Stara karczma na podgrodziu. Zniszczona, dziurawa i nędzna. Klienci też nie lepsi, chłopi, pijacy, Hazardziści...
Siwy facet siedzący za ladą przeklinający cały czas obrócił się za siebie by zobaczyć kto do niego mówi.
Karczmarz: Krrrrwa znowu przegrałem. Pzepraszam zamyśliłem się. Słucham? To wszystko co mam! Możesz także tu wypocząć.
(tylko 5 orenów)
SKŁAD :
Żołnierski Bimber - 35 orenów (Podstawa do Eliksirów)
Udo z Kurzaka - 5 orenów
Pasza dla Konia - 120 orenów
Karczmarz : Coś podać ?
Offline